Wybierasz
się za granicę ?
Myślisz już o wakacyjnej pracy we Francji lub w Belgii i
panikujesz, że sobie nie poradzisz?
Nie znasz francuskiego i nie wiesz od czego
zacząć naukę?
Powtarzasz do matury ?
Szukasz książki, która pomoże Tobie uporządkować nabyte
słownictwo i wyrażenia?
Jeśli na
jedno z tych pytań odpowiedziałeś „tak” ten wpis jest dla Ciebie!
Dzisiaj przyjrzę się uważnie nowej propozycji książkowej z serii „Francuski w tłumaczeniach” wydawnictwa Preston Publishing. Książka „Sytuacje” ma pomóc w nauce języka francuskiego za pomocą tłumaczeń oraz używania wyrażeń w odpowiednich sytuacjach. Czy to dobra metoda?
Dla kogo książka?
Książka skierowana jest dla każdej osoby, która pała
chęcią do nauki języka francuskiego. Jej czytelna budowa nie sprawi problemów
początkującym ani zaawansowanym czytelnikom. Jeśli miałeś już okazję poznać
serię „Francuski w tłumaczeniach” układ książki jest niezmieniony, więc będzie
Ci z pewnością łatwiej się odnaleźć.
Książka podzielona jest na 55 rozdziałów, które dotyczą
codziennych sytuacji. Można w niej znaleźć sytuacje dla początkujących np. jakie
wyrażenia używać będąc wśród przyjaciół, znajomych oraz bardziej skomplikowane
np. jak wybrnąć z nieprzyjemnej sytuacji na komisariacie policyjnym lub w
szpitalu (oby nikogo to nie spotkało!).
Jak już wspomniałam układ książki jest identyczny jak w
książkach z serii „Francuski w tłumaczeniach”, co ma swoje plusy oraz minusy.
Zacznijmy od plusów. Po prawej stronie znajdują się zdania w języku polskim, po
lewej stronie ich tłumaczenia. Dodatkowo po lewej stronie znajduje się
komentarz do przetłumaczonych zdań. Znajdziemy tam :
- savoir-vivre: czyli trochę informacji kulturowych;
- przydatne zwroty;
- dodatkowe słownictwo m.in.idiomy, potoczne
wyrażenia;
- odwołania/przypominajki gramatyczne;
- à toi de jouer ! czyli przykładowa sytuacja, w której możecie się znaleźć do przećwiczenia samemu lub z nauczycielem.
Do książki
dołączona jest również płyta CD z nagraniami, więc w razie wątpliwości możecie
sobie odsłuchać wybrany przykład. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest też bilans,
który utrwala i pozwala powtórzyć wiedzę po kilku rozdziałach.
Jedynym
minusem książki jest fakt, że tłumaczenie zdań każdego dnia może stać się ciut
monotonne, dlatego warto sobie urozmaić pracę z książką poprzez :
- odsłuch zdań i zapisywanie ich z odsłuchu – takie mini
dyktanda;
- odsłuch zdań i ich powtarzania;
- ćwicząc wyłącznie słownictwo – zrobić np.listę słów,
mapę myśli;
- przygotowanie fiszek ze słownictwem;
- dodatkowe ćwiczenia gramatyczne.
Do tej pory na półkach z książkami można było znaleźć
tzw. rozmówki, które, bądźmy szczerzy, nie zawsze wspomagały naukę, dlatego
warto dołączyć do swojej domowej biblioteczki „Sytuacje”, która oferuje
znacznie więcej niż „suche przykłady”.
Dziękuję Jagoda za ten wpis :* Mam nadzieję, że zarówno Ty jak i Twoi uczniowie skorzystacie z tej książki! Udanej nauki! :)
RépondreSupprimerMiło robi się recenzję książki, która jest naprawdę dobrze przygotowana :)
RépondreSupprimer